Archiwum kwiecień 2005


kwi 30 2005 takie tam pierdolenie...
Komentarze: 1

zajrzalem, pomyslalem ze sie zaloguje i walne kilka smetow na pocieche potomnym... wyszorowalem wczoraj u dziadkow pomniki bo zaszly juz zielenina. domestos mi popalil rece, jak sie go nawachalem to mnie pozniej kilkanascie godzin glowa bolala. pozniej opilem sie wina w kartonie i nie moglem pol nocy zasnac. jak juz usnalem to snily mi sie rozne rzeczy. ciekawe dlaczego tylko jak jestem pod wplywem to mi sie cos sni... masa...

ogolnie to lipa. ale przynajmniej samochod jezdzi. odebralem od mechanika po przegladzie i malcyh nielicznych kosmetycznych poprawkach. stary ale jary. mama lepiej sie czuje w tym aucie niz w ojca, mowi ze jezdzi sie Jej bezpieczneij. tylko czy przy mojej jezdzie tak to mozna nazwac. zawsez sie kuroczow trzyma fotela ale nic nie mowi. ja tez nie komentuje...

dlaczego zawsze spotyka mnie taki dylemat ze ktos kto jest mi czescia swiata leje na mnie z gory? dobrze ze juz fascynacja Jej osoba przechodzi mi. faktycznie czas to sprzymierzeniec nieudanych zauroczen...

tyle... see you on the other side...

 

dies_irae : :
kwi 24 2005 w minione lata spogladajac...
Komentarze: 4

                     

i gdziez on sie podzial? ten slodki malec... czasem dzieci tak szybko w nas umieraja. moze same tego chca?

dies_irae : :
kwi 16 2005 Bez tytułu
Komentarze: 5

kurwa mac.. nie dam rady... jestem w takim stanie ze sie nie mge uspokoic... gdzie jestescie? tylko kilka slow.byle nie obelzywych... prosze...teraz juz chyba na kolanach...tak nisko upadlem...

dies_irae : :
kwi 16 2005 Bez tytułu
Komentarze: 1

a ogolnie to mam sklonnosc do depresji i prob samobojczych (diagnoza psychologa)

dies_irae : :
kwi 16 2005 Bez tytułu
Komentarze: 1

skonczylem szkole...mam wyksztalcenie srednie.dumne to? za cholere... ojciec mi podziekowal za czerwony paek na swiadectwie... jakbym to dla neio zrobil. prosile, starcyh przyjacio, zeby ze mna wyszli na piwo.jeden wyzedl... wracalem do domu.jedna z najlepszych przyaciolek jaka mam wypiela sie na mnie dupa... osoba na ktorej mi zalezy, do ktorej cos czuje wlasnie nazwala mnie yepym chujem... upilem sie...pierwszy raz od ponad  poltora roku wypilem killa piw i troche ina.bo nie chce o tym wszystkim myslec.bo mam juz dosc.bo moze do kurwy nedzy nie jestem tak twardy i nieczuly jak mi sie wydawalo...

chyba odpuszczam... to wszystko...

dies_irae : :