wrz 30 2003

Bez tytułu


Komentarze: 5

Miałem wizję
Stałem przed lasem
Na skraju pola
Drzewa płonęły
Miliony koron i pni
Ogarnięte czerwonym płomieniem
Piekielny gorąc otaczał mnie
Chciałem być aniołem
Stałem się demonem
Wzniosłem ręce ku górze
Oczy pełne dumy
Chciałem czynić dobro
Zostałem sługą zła
Widok płonącego lasu
Taki realny
Taki piękny
Zachwycający swą mocą
Swym ogromem i potęgą
Rzuciłem świat na kolana
Zalałem go ogniem
I krwią niewinnych ofiar
Skąd te wizje
Czy to marzenia
Na jawie sny
Czy to moje przeznaczenie???

dies_irae : :
02 października 2003, 17:39
Szablonik sie zawiesil i nie moge zadnego noowego wstawic i nie wiem dlaczego..nie chca sie zmiany zadne zapisac na blogu..ciagle wyskakuje komunikat z ejets jakis blad na stronie...
blog_samobójczyni
02 października 2003, 14:54
szkoda ze nie masz już tego szblonika co wcześniej... ale co tam nahjważnijszy jest tekst...
podciete_skrzydła
30 września 2003, 23:05
Nie zawsze robimy to co chcemy zrobić czasem okoliczności zmuszają nas dotego.
30 września 2003, 22:49
Żaden człowiek nie jest przeznaczony do czynienia zła. Nie ma w tym przypadku czegoś takiego jak przeznaczenie. To człowiek wybiera właśnie taką drogę...
30 września 2003, 22:31
przeznaczenie istniało w średniowieczu,celem człowieka jest czynienie dobra,zło można sobie tylko wmówić,więc pamiętaj,że wszystko zależy od Ciebie..Chyba..A widok płonącego lasu?Piękne,ale tragiczne,jakos mi sie ten fragment spodobał..

Dodaj komentarz