lis 03 2004

odpowiedz na pytanie "m"


Komentarze: 15

co fascynuje mnie w cierpieniu innych? uwoelbiam zadawac bol tym ktorzy na to zasluzyli, tym ktorzy probowali zrobic to samo mnie... dlaczego lubie patrzec na ludzka smierc? bo mnie oczyszcza... bo daje mi poczucie spelnienia... nie wiem dlaczego tak jest - po prostu nie daje mi to spokoju... moze podswiadomie szukam jakiegos glebszego sensu istnienia... moze wydaje mi sie ze bedac przy tej osobie w chwili gdy oddaje ona ostatnie tchnienie przezyje cos mistycznego... poczuje czyjas obecnosc... sam nie wiem... po prostu... jedni lubia splywy kajakowe a mnie interesuje smierc...

dies_irae : :
askala
07 listopada 2004, 16:15
o... widze ze panowie juz nawet tutaj nie daja sobie spokoju... :/ mialam sie na temat wypowiedziec, ale juz mi sie odechcialo...
07 listopada 2004, 11:11
mimo to dalo ci to moje gadanie do myslenia...czyzby bylo w tym troche prawdy? ziomus to mow do ojca dresie niedomyty...
eko
06 listopada 2004, 14:53
dobra ziomus!daj sobie spokoj!i tak gowno da Twoje gadanie!zegnam!:]
06 listopada 2004, 13:54
hades - nie dociagniesz do matury...
06 listopada 2004, 13:53
EKO - czyli jestes tak slaby psychicznie i tak niebywale niewydarzony emocjonalnie ze nawet w internecie musisz ukrywac to jaki jestes?wstydzisz sie siebie tak?
hAdEs
06 listopada 2004, 11:19
ty smierdzacy kmiocie! zdychaj ile ci wlezie :P ;] ja sie boje tego co bedzie po smierci, zreszta samej smierci tez sie boje, tego nie da sie ukryc. umyj dupsko pizdo nieskrobana :* :DD
eko
04 listopada 2004, 17:05
a moze poprostu nie widze celu w tym zeby blyszczec przed Toba!?mowie Ci ze mnie nie znasz poprostu i nie wiesz jaki jestem!a to co pisze tu?!Przeciez to tylko internet..on wszystko potrafi ukryc..tu kazde moze sie stac tym kim chce a nie tym kim jest naprawde...pozdro;)
eko
04 listopada 2004, 17:02
a moze poprostu nie widze celu w tym zeby blyszczec przed Toba!?mowie Ci ze mnie nie znasz poprostu i nie wiesz jaki jestem!a to co pisze tu?!Przeciez to tylko internet..on wszystko potrafi ukryc..tu kazde moze sie stac tym kim chce a nie tym kim jest naprawde...pozdro;)
04 listopada 2004, 16:55
No dokładnie - śmierć jest zainteresowaniem jak każde inne:) Ja o tym mature zdaje:D
03 listopada 2004, 19:26
eko - dorosnij i pisz na poziomie 17-latka...narazie to niczym nie zablysnales...dale sobie lewa dlon urabac ze gdybys stanal przed tzw. \"obliczem\" smierci w tym momencie to narobilbys w gacie i padl na kolana blagajac o zycie...naprawde sam nie wiesz co piszesz...
03 listopada 2004, 19:24
zbyt poetyckie zeby sie w to zaglebiac...zaczynajac od romantycznych uniesiec w tym temacie dojdziesz do tego ze nalogowo bedziesz wkuwac na pamiec teksty Dżemu i dawac sobie codziennie w zyle...smierc to smierc...zachodza pewne reakcje wyzwala sie troche energii i koniec...zadnych \"boskich\" pocalunkow...czysta natura...
m
03 listopada 2004, 17:38
Co do mojego komentarza, fakt majaczylam...nie podam powodow, dlaczego tak bylo...Odbiegajac od tematu..ciekawą jestes postacią...z silną osobowością..fascynuje Cie smierc..pewnie wszystko co mroczne, szare i nietykalne. Jak sądzisz, co moze czuc czlowiek..kiedy zbliza sie smierc? Nie ukrywam... mnie to tez interesuje. Jest to dosc ciekawe zjawisko i nawet temat do wymiany poglądów..jak to powiedzial Karl Rahner.. śmierć może być pocałunkiem Boga...
eko
03 listopada 2004, 17:22
ej smierc nie jest zla:)przynajmniej konczy cierpienie jakie zadaje ten swiat!!ale czy to zawsze jest dobre wyjscie?! 5!
03 listopada 2004, 17:20
Ty suko wlochata!! mam litr wodki w lodowce - w sobote ze starym i sasiadem opijamy ojca urodziny, moje prawko i skonczony remont... a jakos niedlugasno zjawie sie we Wrocku/.licze ze mi dotrzymasz towarzystwa? :>
Schyzol
03 listopada 2004, 16:43
TY to masz fazy czlowieku..ja pierdole ten zywot obecny - ide sie z biedra napic piwa - cos czuje ze sie na 1 czy 2 nie skonczy hehe..znowu bedzie masakra

Dodaj komentarz