mar 23 2005

Freundschaft...


Komentarze: 4

uzalam sie nad soba? pierdole jak to jest zle? nic sie w moim zyciu nie zmienia? mylicie sie o to bardzo... mam w dupie to ze sie staracie? nie - nie mam... macie dosc mnie i tego ze mam problemy? wy tez je macie, staram sie pomoc jak moge i nie chce nic w zamian. nie narzekam ze tez mi z tym ciezko. po to sie ma przyjaciol...ja sie nie prosze o pomo - to Wasza swiadoma decyzja... wiec teraz mi nie wypominajcie... ale co tam...ulatwic wam sprawe? pierdolcie sie wszyscy... wesolych swiat zycze panstwu :)

 

dies_irae : :
askala
24 marca 2005, 14:39
mam zamiar się pierdolić. całe święta.
23 marca 2005, 21:41
A dzięki. Moje zawsze są wesołe. Jak cholera:/ Mimo wszystko: wesołych jajec, stary.
23 marca 2005, 19:58
nie uzalam sie - swietnie sobie radze w zyciu...
23 marca 2005, 19:56
mysle sobie ze pomimo zakonczenia \':)\' bylo w tym troche gniewu...
mysle sobie tez ze uzalac sie nad soba tez wcale nie jest tak zle.. wszscy narzekamy...
wesolych swiat skurwysyny :D

Dodaj komentarz