Komentarze: 7
Do dzisiaj myslalem sobie ze jednak potrzebuje kogos zeby czasem chociaz pogadac czy zeby nawet tylko poczuc z boku czyjas obecnosc. Ale od teraz, od tej chwili sram na wszystkich. Pierdole wszystko dookola. Udowodnie wszystkim ze nie potrzebuje nikogo do zycia. Wystarcze sam sobie. Nie potrzebuje z nikim rozmawiac nikomu sie zwierzac. Dajcie mi spokoj. Wszyscy. Swietnie poradze sobie bez was.Udowodnie wam-wszystkim....