Komentarze: 4
uzalam sie nad soba? pierdole jak to jest zle? nic sie w moim zyciu nie zmienia? mylicie sie o to bardzo... mam w dupie to ze sie staracie? nie - nie mam... macie dosc mnie i tego ze mam problemy? wy tez je macie, staram sie pomoc jak moge i nie chce nic w zamian. nie narzekam ze tez mi z tym ciezko. po to sie ma przyjaciol...ja sie nie prosze o pomo - to Wasza swiadoma decyzja... wiec teraz mi nie wypominajcie... ale co tam...ulatwic wam sprawe? pierdolcie sie wszyscy... wesolych swiat zycze panstwu :)